Kobiety i prawa kobiet

-Jakie są Pana poglądy odnośnie praw kobiet?

-To temat niezwykle obszerny. W pewnym sensie nie rozróżniamy pomiędzy mężczyznami i kobietami. Z drugiej strony istnieją pomiędzy nimi różnice fizyczne i psychiczne. Moim zdaniem, kobiety i mężczyźni powinni stanowić dwie strony tej samej prawdy, jak awers i rewers monety. Mężczyzna nie może istnieć bez kobiety, kobieta bez mężczyzny; zostali stworzeni jako całość. Nawet Raj jest prawdziwym Rajem wtedy, gdy obydwoje są razem. To dlatego Adam był w nim ze swoją małżonką. Kobieta i mężczyzna uzupełniają się wzajemnie.

Nasz Prorok, Koran i nauczanie koraniczne nie pojmują mężczyzny i kobiety jako oddzielnych istot. Sądzę, że problemem są skrajne postawy w tej kwestii, które naruszają równowagę.

-Jakie są przykłady roli kobiety?

-W społeczeństwach muzułmańskich, w których islam nie jest „zanieczyszczany” nie islamskimi zwyczajami i tradycjami, kobiety są pełnymi uczestnikami życia. Na przykład w najwcześniejszym okresie Islamu, Aisza, żona Proroka kierowała armią. Była także uczonym religijnym, której opinie każdy szanował. Kobiety modliły się w meczetach razem z mężczyznami. Stara kobieta mogła w meczecie sprzeciwić się kalifowi w sprawach prawnych. Nawet w okresie osmańskim, w XVIII wieku żona angielskiego ambasadora wypowiadała się z podziwem o roli kobiet w muzułmańskich rodzinach i w ogóle społeczeństwie. [1]


Ertugrul Özkök, „Hocaefendi Speaks”, (przekł) Hurriyet, 23-30 stycznia, 1995.

[1] Lady Mary Wortley Montague.