Fundacja Dziennikarzy i Pisarzy odpowiada na rażące zarzuty wobec ruchu Hizmet

Fundacja Dziennikarzy i Pisarzy odpowiada na rażące zarzuty wobec ruchu Hizmet

Fundacja Dziennikarzy i Pisarzy (GYV) odpowiedziała na szereg kontrowersyjnych zarzutów oraz rażących oszczerstw wobec ruchu Hizmet, które – jak twierdzi fundacja – są zaplanowanym działaniem, mającym na celu podburzenie rządu przeciwko stowarzyszeniu, oraz wywołanie napięcia pomiędzy tym dwiema stronami.

Obecnie trwają intensywne rozmowy w mediach społecznych, jak również w niektórych kręgach medialnych, dotyczące kontrowersyjnych zarzutów oraz rosnącego napięcia pomiędzy ruchem Hizmet, inspirowanym przez tureckiego uczonego Fethullaha Gulena, będącego także honorowym przewodniczącym GYV, a rządzącą Partią Sprawiedliwości i Rozwoju (AK Party).

Podczas wygłoszonego we wtorek oświadczenia, GYV podkreśla, że stawiający dyskusyjne zarzuty wobec ruchu, powinni przedstawić dowody swoich obiekcji, oraz że fundacja czuje obowiązek reagowania na zarzuty, na znak szacunku dla publicznego prawa do informacji.

Hizmet nie odgrywał żadnej roli w czasie protestów w Parku Gezi

Jedna z krążących po kraju opinii na temat ruchu Hizmet mówi, że stał on za protestami, które miały miejsce w Parku Gezi, na przełomie maja i czerwca. Protesty dotyczyły planów usunięcia parku Gezi, z rejonu placu Taksim w Istambule. Protest przyjął charakter ogólnokrajowy, następnie w wyniku ostrej reakcji policji przerodził się w antyrządowe demonstracje.

GYV podkreśliło, że obydwa oświadczenia Gulena oraz przyjęte przez rząd stanowisko w trakcie trwania protestów, wyraźnie pokazują jak bezpodstawne są te zarzuty.

„Hizmet nie jest przeciwko zgodnemu z zasadami demokracji, publicznemu prawu do pokojowych demonstracji, dopóki nie angażują one przemocy. Ponieważ takie protesty są otwarte na nadużycia, ruch nie zachęca swych zwolenników do brania udziału w tego typu działaniach”. GYV dodaje, że nie tylko Hizmet, ale też Prezydent Abdullah Gul oraz niektórzy członkowie rządu, skrytykowali nadmierne użycie siły przez policję w pierwszych dniach protestu.

Kolejny zarzut – sugerujący, że demonstranci z Parku Gezi nie trafiali do aresztów, lecz byli wypuszczani przez prokuratorów i sędziów ściśle powiązanych z ruchem – został także obalony. Oświadczenie GYV podkreśliło, że wszyscy sędziowie i prokuratorzy są urzędnikami, którzy podlegają nadzorowi oraz kontroli Najwyższej Izby Sędziów i Prokuratorów (HSYK), zatem odpowiedzialność za ich błędy spada właśnie na tą instytucję. Fundacja Dziennikarzy i Pisarzy także stanowczo zaprzeczyła zarzutom utrzymującym, że jakoby policjanci związani z ruchem Hizmet podpalali namioty protestujących w parku Gezi, oraz że powodowali oni rozwój demonstracji, poprzez zachęcanie innych funkcjonariuszy do ostrej reakcji wobec protestujących.

Biorąc pod uwagę fakt, że członkowie służb policyjnych są podporządkowani Ministerstwu Spraw Wewnętrznych, nielogicznym jest przypisywanie odpowiedzialności za ich działania obywatelskiemu ruchowi, jakim jest Hizmet - dodaje GYV.

Stało się również jasnym, że rozkazy dotyczące interwencji policji zostały wydane przez rząd, oraz że podpaleń dokonali oficerowie policji miejskiej.

W czerwcu, czterech oficerów policji miejskiej z Istambułu oraz asystent techniczny, zostało zawieszonych w służbie za podpalenie namiotów należących do demonstrantów.

Hizmet jest przeciwny zamachowi stanu w Egipcie

Zarzuty wobec ruchu Hizmet nie ograniczają się jedynie do protestów w parku Gezi. Niektórzy twierdzą, że przedstawiciele ruchu nie wyrazili sprzeciwu w obliczu ostatniego zamachu stanu w Egipcie, podczas którego obalono pierwszego demokratycznie wybranego prezydenta w tym kraju.

Według GYV, niemożliwym jest, aby Hizmet - który padał ofiarą niemal każdego przewrotu, jaki miał miejsce w Turcji - nie sprzeciwiał się zamachom stanu.

„To oczywiste, że taki stosunek ma na celu zdyskredytowanie ruchu Hizmet w oczach opinii publicznej”- czytamy w oświadczeniu. Następnie w treść oświadczenia wplecione zostają uwagi Gülena, dotyczące obecnej sytuacji w Egipcie: „Demokracja otrzymała kolejny cios”.

W komentarzach wygłaszanych na stronie herkul.org, Gülen wyraża opinię, że dymisja Prezydent Egiptu Mohammeda Mursi zapisze się w historii, jako „ciemna plama”.

Hizmet wspiera proces porozumienia

Trwający obecnie proces pojednania pomiędzy rządem, a Kurdyjską Partią Pracujących (PKK), jest kolejną kwestią, za której rzekome oponowanie ruch Hizmet jest krytykowany. W swoim oświadczeniu, Fundacja Dziennikarzy i Pisarzy - odnosząc się do wypowiedzi Gülena - deklaruje swoje poparcie dla tego procesu.

W styczniowych uwagach przedstawionych na stronie herkul.org, tuż po publicznym ujawnieniu tego procesu, Gülen powiedział: „Dopóki godność i duma narodowa nie są podważane, należy podejmować wszystkie niezbędne kroki celem utrzymania pokoju, ponieważ pokój przynosi korzyści”.

„Skoro przystępujemy do rozwiązywania problemów, naturalnym jest, że napotykamy na przeszkody. Niektórzy mówią: „jeśli tylko rozmowy te, nie zostałby podjęte.., oby tylko nie udało się osiągnąć porozumienia..” My, naród turecki, jesteśmy dumni. Posiadamy swą godność. Nie powinniśmy spuszczać głów, powinniśmy powiedzieć tak, wobec niektórych rzeczy.” – powiedział Gülen w czerwcu.

Oskarżenia dotyczące udziału ruchu Hizmet w polityce

Kolejnym zarzutem odrzuconym przez GYV, jest sugestia, że jakoby droga do alternatywnego rządu wiedzie przez Pensylwanię, oraz że poszukujący alternatywy dla rządzącej Partii AK, jeżdżą tam, aby spotykać się z Gülenem.

„Jest to nie tylko złe, ale i błędne, aby przedstawiać wizyty w domu cywilnego lidera opinii, szanowanego przez wszystkie warstwy społeczne, jako poszukiwania alternatywnego rządu”. GYV podkreśliła, że Gülen, ze względu na swoje poglądy oraz misję, nie może odrzucać ludzi dopóki pozwala mu na to stan zdrowia.

W odniesieniu do twierdzenia, że Hizmet dąży do ustanowienia swej kurateli i biurokracji, oraz do stania się partnerem rządowym, GYV stwierdza, że jest niczym innym jak tylko nonsensem, jest wysuwanie takich zarzutów wobec demokratycznego, cywilnego ruchu, jakim jest Hizmet.

„ W demokracji, rządy osiągają władze na drodze wyborów, i na drodze wyborów te władzę tracą. Niemniej jednak, obywatele i przedstawiciele ludności cywilnej, mają prawo krytykowania oraz sugestii w każdym temacie pomiedzy wyborami, Nie może być to postrzegane, jako ingerencja w administrację państwową”– wyjaśnia GYV.

GYV również zdecydowanie zaprzeczyło twierdzeniom, że Hizmet ma zamiar zawrzeć umowę lub sojusz z niektórymi partiami w wyborach, mówiąc, że nie ma możliwości by ruch angażował się w tego rodzaju działalność, ani w przeszłości, ani też w przyszłości.

„Dokonywanie sojuszu z partiami, stoi w sprzeczności z ruchem Hizmet, pozostającym ponad partiami oraz poza obecnością polityczną osób z każdego rodzaju związku politycznego” – stwierdziła fundacja.

Kolejnym kontrowersyjnym oskarżeniem przeciwko stowarzyszeniu, jest sugestia, że urządzenie podsłuchowe znalezione w pokoju Premiera, zostało tam umieszczone przez osoby ściśle związane z ruchem. Fundacja potępia takie oskarżenia i wzywa sądy oraz rząd do podjęcia niezbędnych działań w sprawie kontrowersji pojawiających się wokół sprawy urządzeń podsłuchowych.

W trakcie programu telewizyjnego, nadawanego pod koniec 2012 roku, Premier Recep Tayyip Erdogan ogłosił, że znalezione zostały podsłuchy w jego domowym biurze w Ankarze, ale nie sprecyzował, kiedy te podsłuchy zostały wykryte. „Jednostki bezpieczeństwa (policja) odnalazły te urządzenia. Były umieszczone w środku biura, w moim domu. Takie rzeczy się zdarzają pomimo środków podejmowanych, aby im zapobiec” - powiedział.

Trwa dochodzenie w tej sprawie.

Wreszcie GYV odpowiedziało na spekulacje dotyczące rezydencji Gülena oraz braku jego powrotu do Turcji. Niektórzy uważają, że Gülen występuje pod wpływem Stanów Zjednoczonych.

„To oczywiste pomówienie i obraza Pana Gülena. Wysuwający takie zarzuty, robili to samo gdy Gülen wiele lat temu wyjeżdżał z Turcji” – wyjaśnia GYV, przypominając, że jego decyzja pozostania w Stanach Zjednoczonych ma związek z jego wrażliwością na niszczenie zdobyczy demokracji w Turcji.

Odpowiadając na wezwanie premiera Erdogana w czerwcu 2012 roku, do powrotu do Turcji, Gülen wyraził swoje podziękowania Erdoganowi za jego uprzejme zaproszenie, ale dodał, że woli pozostać w Stanach Zjednoczonych, aby „uniknąć niszczenia pozytywnych zmian w Turcji”.

Gülen jest bardzo szanowany zarówno w Turcji, jak i w wielu innych krajach na świecie za swoją działalność edukacyjną wraz ze staraniami dotyczącymi promocji dialogu międzykulturowego oraz międzywyznaniowego. Pozostaje on na dobrowolnym wygnaniu w Stanach Zjednoczonych, chociaż nie istnieją prawne przeszkody uniemożliwiające mu powrót do Ojczyzny. Krótko po tym, jak wyjechał do USA, został oskarżony o założenie nielegalnej organizacji w Turcji, jednak w roku 2008 został uniewinniony.

Pin It
  • Utworzono .
Copyright © 2024 Witryna Fethullaha Gülena. Wszelkie prawa zastrzeżone.
fgulen.com to oficjalne źródło na Fethullaha Gülena, znany turecki uczony i intelektualnej.